Ruch Palikota zmieni nazwę na Unia Wolności?


Czy to możliwe aby Ruch Palikota zamienił się w Unię Wolności. Okazuje się, że tak. Wszystko zależy od Partii Demokratycznej.

Dzisiaj odbyła się wspólna konferencja prasowa Ruchu Palikota i Partii Demokratycznej. Obecni na niej Andrzej Celiński i Janusz Palikot zapowiedzieli tworzenie nowego ugrupowania. Jeśli nie dziś, to w najbliższej przyszłości.

Partia Demokratyczna dzisiaj nie jest wielkim ugrupowaniem (ok 700 członków). Jednak jej historia jest wielką wartością polityczną. Przypomnę, że nie jest to partia która powstała w 2005 roku, lecz powstała w skutek przekształcenia Unii Wolności. Dlatego jej nazwa i skrót (podobnie jak Unii Demokratycznej) należą do PD. Takie informacje można odnaleźć w statucie Partii Demokratycznej – demokraci.pl:

demokraci

Jeżeli PD zdecyduje się wstąpić do nowego ugrupowania, tworzonego przez Ruch Palikota, to przez aport wprowadzi nie tyko kapitał, członków, ale również nazwę i dziedzictwo. Trudno sobie wyobrazić większy policzek dla Prezydenta Bronisława Komorowskiego, premiera Donalda Tuska i innych działaczy Platformy Obywatelskiej wywodzących się z Unii Wolności. Ci politycy wielokrotnie odwoływali się do tradycji Unii Demokratycznej oraz jej kontynuatorki, a jutro pełnie praw do niej będzie miał Janusz Palikot i jego współpracownicy. Czy na Kongresach, happeningach i konferencjach nowego ugrupowania będą powiewać flagi symbolizujące ugrupowanie tworzone m.in. przez Tadeusza Mazowieckiego? Czy to właśnie ta nazwa stanie się polityczną marką nowego ugrupowania. To raczej political fiction, bo partia ma być czymś nowym, ale do końca tego wykluczyć nie można.

3 comments

  1. No ja bym to jednak wykluczył. Nazwa będzie na pewno nowa i nową partię będzie tworzyć więcej podmiotów, a Palikot chyba też nie nabędzie praw do nazw UD i UW, bowiem formalnie to raczej Ruch Palikota zmieni nazwę, żeby nie stracić subwencji. Prawa do nazw UD i UW więc raczej wygasną, chyba że Celiński je niejako Palikotowi „sprzeda”, żeby ktoś ich potem nie mógł zawłaszczyć. A kto wie, może PD się nawet formalnie nie wyrejestruje – chociaż na dłuższą metę to nie byłoby poważne. Natomiast oczywiście Palikot wchłaniając Demokratów, jakieś faktyczne prawa do tradycji Unii nabędzie, skoro ten nurt w prostej linii będzie w jego partii.
    A czy politycy PO jakoś szczególnie odwoływali się do UW, to jakoś mi się akurat nie wydaje.

    1. Często do Unii Wolności odwoływał się Bronisław Komorowski podczas prawyborów w PO. PD zapewne przekaże swoje prawa tak jak normalny podmiot gospodarujący za pomocą fuzji.

  2. Faktycznie, że ustawa o partiach przewiduje formalne łączenie, ale znalazłem to tylko w kontekście sumowania subwencji czy majątku. Ale możliwe, że prawa też się przekazuje, tylko czy prawa tych wszystkich dotychczasowych partii będą zapisane w statucie nowej? No ciekawe, pewnie się okaże.

    Komorowski faktycznie bardziej niż np. Tusk sympatyzuje z tradycją UW, chociaż dużo wcześniej odszedł z tej partii. Cieszył się, że PD go poparła i SKL też skłonił do poparcia. No i skład jego otoczenia dużo mówi. A w prawyborach to fakt pamiętam, jak na spotkaniu w Toruniu mówił o tym, że wyszli z UW (m.in z Rokitą) i na konferencji opowiadali, jak Suchocką kochają.

Dodaj komentarz